Nim Mirka poszła zdawać egzamin dojrzałości musiała kupić sukienkę na studniówkę, nim się tym zaczęła martwic na serio, mama powiedziała że nie ma pieniędzy. Bieda aż piszczała po katach. Mirka dzielnie odrzekła, że nie musi iść na zabawę, teatralnie wzruszyła ramionami i wróciła do czytania książki. Kiedy jej chłopak o tym się dowiedział, zaczął myśleć…