Co z tymi pisarzami?

Romain Gray nie potrafił zapomnieć widoku swojej matki, która mięso do jedzenia oddawała jemu, a sama nocą ukradkiem wylizywała patelnię, co odkrył niechcący. Jednak przytłoczenie ogromem poświęcenia matki spustoszyło mu psychikę, o czym pisze w „Obietnicy poranka.”

Dążenia pozytywistów

            Praca, praca, praca, nauka, nauka, nauka i jeszcze ten…no, obowiązek. Uważali, że należy dbać o polskość, ale nie walczyć o niepodległość (zbrojnie). To tak pokrótce. Literatura dla pozytywistów była narzędziem do przekazywania własnych poglądów i „prowadzenia” tłumów. Chcieli kształcić lud. Należało zlikwidować burżuazję, bo byli to ludzie posiadający wielkie fortuny (często zadłużone) a sami…