Bardzo inteligentna, na tyle by rozbudzić w młodym Freudzie namiętne uczucie. Korespondowali ze sobą przez cztery lata, jako narzeczeni. Musiała być inteligentna, skoro chętnie z nią rozmawiał, jej umysł musiał być mu miły, ale już żonie ten umysł był niepotrzebny. Zmarła w 1951 roku Ernest Jone (biograf Freuda) takie napisał jej epitafium: „Mało było równie…