Słony śnieg

Śnieg sypał wielkimi płatami. Osiadał miękko na zielonej trawie, która nie zdążyła sczernieć. Choinka już stała w kącie pokoju. Ojciec nie wracał.

O Barbarze Toporskiej

Zapraszam do przeczytania kolejnego numeru e-Dwutygodnika Literacko-Artystycznego www.Pisarze.pl. O ile w niektórych przynajmniej kręgach Mackiewicz jest dobrze znany, o tyle o Barbarze mówi się mało, żeby nie rzec, że wcale.

Bo Pink był inny

– Mam sen – mówi Pink. Leżymy na kocu pod wiśnią – idę przez las, bardzo gęsty las, takim lasem jeszcze nie szłaś.

Conrad

Myślę, że Conrada bolały oskarżenia Polaków, że wyparł się Polski

Supremacja gęsich piór 2

Panie sobie wzajemnie również nie szczędziły przykrości i szpileczek wbijanych w koleżanki po fachu z neurotyczną wręcz satysfakcją.

Gęsie pióra

Zamknięte w domach kobiety długo same nawet uważały, że nie są godne tego, aby pisać, że mają za małe móżdżki, że ich spojrzenie na codzienność jest nic niewarte.